If only I had a camera... I got something perfect from Coco Mayaki. Actually, two perfect things. I've been waiting for it for like two months, I guess. What I have is an A4 size black clutch with white hair (sounds strange? looks amazing) and a black necklace with studs and long synthetic hair. I'm so dissatisfied that I can't show those pretties... You MUST visit Coco to know what I'm talking about. For today I'll steal a photo from her.
Don't forget to like me on facebook.
oh, poznałam kiedyś przypadkowo tę dziewczynę, baaarszo dawno temu, potem pamiętam podziwiałam jej poczynania po skrtawkowych zdjeciach na... gronie hehe:) a teraz wow - dzięki za linka i przypomnienie:)
OdpowiedzUsuńświetnego masz bloga, podoba mi się Twój... gust?:)
pozdrawiam!
ojejciu dziękuję <333 czyli wszystko dotarło w dobrym stanie? uf kamień z serca:) i cieszę się ogromnie, że się podoba! ściski!
OdpowiedzUsuń