sobota, 3 listopada 2012

That night....

What a bad night... I few days ago I mention strong wind blowing in the place I live. Today it was super strong and honestly, not only I couldn't sleep but my dog was whining all the time... And then about 4 in the morning he wanted to go out... I hope that the next night will be calmer and longer.

Don't forget to like me on facebook (link below) and to join my google friends on the right.

Stella McCartney S/S 2013.








Click HERE to like me on facebook and to have information about new posts.

1 komentarz:

  1. Współczuję... deszczu i burzy nie lubię, ale wiatru po prostu się boję. Nadal jestem niska, ale jako dziecko byłam po prostu mikruskiem ;) i pewnego dnia kiedy wracałam ze szkoły strasznie wiało, próbowałam iść, ale stałam w miejscu aż w końcu ten wiatr cisnął mną o ścianę. Od tego czasu mam kosę z wiatrem ;P

    A co do wiosennej kolekcji ze zdjęć - piękna! Też już powinnam myśleć o czymś wiosennym, ale jak mi zimno to mogę wymyślać tylko wielkie ciepłe wory, ehh.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...